Ekologiczne podstawy Kielczanki - dobre praktyki

09.04.2020

Ekologiczne postawy Kielczanki - dobre praktyki

Między Japonią i Filipinami, na obszarze Oceanu Spokojnego znajduje się najgłębszy znany człowiekowi rów oceaniczny zwany Rowem Mariańskim. Liczy 10 994 m głębokości, a od najbliższego lądu dzieli go aż 1000 km. Wydawałoby się, że w głębinach ogarniętych totalną ciemnością, w warunkach bardzo wysokiego ciśnienia i niskich temperatur nie ma szansy na rozwój żadnych form życia. Okazuje się jednak, że dla natury nie ma rzeczy niemożliwych. Na dnie Rowu Mariańskiego kwitnie życie, a jednym z jego przedstawicieli jest 5-centymetrowy skorupiak. Zadziwiający jest nie tyle fakt, iż na miejsce swojego bytowania wybrał tak mało atrakcyjne otoczenie. Szok i niedowierzanie wzbudza wiadomość o tym, że w ciele tego zanurzonego kilkanaście km pod powierzchnią wody zwierzęcia naukowcy odkryli plastik.

Eurythenes plasticus, bo tak nazwano owego skorupiaka, jest dziś synonimem naszego nadużywania plastiku i nieroztropnego postępowania z nim. Nazwa stanowi silny sygnał ostrzegawczy dla ludzkości i wezwanie do wręcz rewolucyjnego działania na rzecz ograniczenia stosowania plastiku, właściwego składowania go i utylizacji, a także działań zmierzających do oczyszczenia planety z tego, co do tej pory utworzyło już wielkie, plastikowe wyspy pływające po morzach i oceanach.

Kielczanka z przerażeniem przyjmuje informacje o milionach ton opakowań plastikowych, które krążą w przyrodzie, trafiając  do brzuchów ptaków i stworzeń morskich. Co więcej, mikroplastik, którego nawet oko ludzkie nie jest w stanie wychwycić, trafia z pożywieniem, np. owocami morza, rybami do naszych żołądków, nie pozostając bez znaczenia dla organizmu. Im szybciej sobie to uświadomimy, tym lepiej. W ostatnich miesiącach jesteśmy w stanie wojny – wojny z plastikiem. Na terenie Europy zaczęto wycofywać z obiegu plastikowe słomki do picia, sztućce, patyczki do uszu, jednorazowe torby w sklepach i wiele produktów zawierających plastik. To dobry krok w kierunku tego, by choć trochę odpokutować krzywdę, którą latami wyrządzaliśmy planecie. Kielczanka również w tę walkę się zaangażowała.

Na wojnę z plastikiem

Wojnę plastikowi wypowiedzieliśmy już dawno. Zaczęliśmy od pakowania pakietów lunchowych i śniadań na wynos w papierowe torby zamiast w plastikowe opakowania. Do produktów spożywczych przechowywanych w plastiku mogą przenikać substancje chemiczne jak bisfenol (BPA) czy ftalany (PCV), które ingerują w działanie układu hormonalnego i mogą przyczynić się do kłopotów ze zdrowiem. Papier wydawał się rozsądną alternatywą również ze względu na prostszy proces recyklingu. W dalszej kolejności zrezygnowaliśmy z podawania produktów spożywczych podczas posiłków w pojedynczych porcjach pakowanych w jednorazowe opakowania plastikowe takie jak np. masło, dżemy czy miody. Serwujemy je w szklanych lub porcelanowych miseczkach, z których każdy może wziąć porcję adekwatną do apetytu. W obu przypadkach ograniczyliśmy przedostawanie się szkodliwych substancji z plastiku do jedzenia i składowanie plastikowych odpadów, które wymagają długiego procesu rozkładu.

Również podczas organizowanych w Kielczance konferencji, spotkań biznesowych czy różnego rodzaju imprez na stołach nie ma plastikowych naczyń. Z powodzeniem zastępuje je szklana i porcelanowa zastawa. Wodę i soki podajemy w eleganckich karafkach. Do serwowania napojów gorących typu kawa i herbata używamy natomiast podgrzewaczy na wodę. Struny głosowe przyjemniej nawilżyć pijąc z eleganckiej filiżanki lub szklanki niż plastikowego kubeczka, który nie dość, że czasem pod wpływem nacisku deformuje się, to jeszcze nie zawsze chroni palce przed poparzeniem. 

Ograniczenie stosowania plastiku to nie jedyne działania, jakie podjęliśmy w trosce o środowisko. W naszej misji bazujemy przede wszystkim na budowaniu świadomości ekologicznej wśród naszego personelu i Gości. W tym celu wdrożyliśmy dwie praktyki.

Dobre praktyki wśród personelu

Wdrażanie polityki dobrych praktyk wymaga czasu i zaangażowania na wielu płaszczyznach. Dlatego prócz rezygnacji z plastiku budujemy też świadomość ekologiczną wśród naszych pracowników. Edukujemy ich w kwestiach ochrony środowiska oraz  ekonomicznego i świadomego gospodarowania zasobami. Organizujemy spotkania na ten temat. Jednak teorię szybko popieramy praktyką i wdrażamy plany w codzienne funkcjonowanie naszego Ośrodka. Przykładem mogą być tabliczki informacyjne. W pomieszczeniach, do których dostęp mają pracownicy, czyli np. magazyny, kantorki, biura, toalety przy włącznikach światła widnieją naklejki przypominające o tym, by opuszczając pomieszczenie gasić światło. W ten sposób budujemy dobre nawyki, odnotowując przy tym korzyści wynikające z mniejszego zużycia energii elektrycznej.

Ręczniki do ponownego użycia

Jeszcze do niedawna w wielu hotelach w Polsce i na świecie obowiązywała zasada odkładania użytych ręczników na podłogę. W ten sposób obsługa otrzymywała informację z prośbą o dostarczanie świeżych ręczników. Jakiś czas temu część hoteli wprowadziła zmiany i zaniechała dotychczasowych praktyk. Liczba takich obiektów sukcesywnie wzrasta. Priorytetem jest ekologia – mniejsze zużycie energii oraz wody. W myśl tej idei nasz Ośrodek  również zachęca Gości do odkładania ręczników na podłogę tylko wtedy, gdy naprawdę istnieje potrzeba ich wymiany. Jeżeli ręcznik został użyty tylko raz, a Gość nie życzy sobie jego wymiany, wówczas może go zawiesić na wieszaku i użyć ponownie. W ten sposób obsługa otrzymuje jasny komunikat, a Goście biorą udział w realizowanym przez nas przedsięwzięciu na rzecz ochrony środowiska.

Człowiek tak bardzo zdegradował środowisko naturalne, że trudno dziś sobie wyobrazić powrót do stanu pierwotnego. To chyba niemożliwe. Jednak świadomość braku całkowitego zwycięstwa nie musi oznaczać bierności. Wygrać możemy bardzo dużo. Ziemia to jedyny dom, jaki znamy i jaki mamy. Dzięki proekologicznym postawom możemy go oczyścić, by żyło nam się lepiej, zdrowiej i bezpieczniej. Jako duży Ośrodek Turystyczny w Kołobrzegu chcemy stanowić przykład, że zmiany należy zacząć od siebie, że niewielkim wysiłkiem można wpływać na wielkie zmiany.